Kiedy prowadzimy własną działalność gospodarczą, to możemy dojść do takiego momentu, w którym będziemy musieli powiększyć nasz zespół, tak aby móc się wywiązywać ze zleconych nam zadań. Jeśli chcemy mieć pewność, że uda nam się zatrudnić wykwalifikowane osoby, to musimy zdawać sobie sprawę z tego, że bardzo ważne będzie tutaj odpowiednie napisanie oferty.

Chodzi tutaj o to, aby zrobić to w taki sposób, by nakłonić danego kandydata, aby zechciał u nas pracować. Trzeba się oczywiście przygotować na to, że będzie on zadawał różne pytania, a my musimy na nie umieć odpowiedzieć, tak aby wiedział, jakie zadania czekają na niego na danym stanowisku, jakie wynagrodzenie mu oferujesz i jakie kwalifikacje musi posiadać, aby mógł się tutaj sprawdzić. Poniżej znajdziesz parę podpowiedzi, odnośnie tego, w jaki sposób napisać ofertę pracy, tak aby mieć pewność, że ludzie chętnie będą na nią odpowiadali i naprawdę będą chcieli u Ciebie pracować.

Dokładnie przemyśl, w jakim miejscu chcesz zamieścić swoją ofertę. Możliwości masz wiele, bo możesz wybrać: prasę codzienną, anonse, różnego rodzaju portale internetowe, jak także dostępną przez internet bazę ofert pracy z Powiatowych Urzędów Pracy.

Przede wszystkim musisz zacząć od jasnego i otwartego przyznania, że Twoja firma poszukuje pracownika na konkretne stanowisko. W widoczny i jasny sposób zaprezentuj nazwę firmy i etat, który masz do zaproponowania. Jeżeli masz kilka oddziałów w różnych miastach, to także trzeba wyraźnie zaznaczyć, o które miasto, albo województwo chodzi w Twojej ofercie. Dzięki temu będą się zgłaszali do pracy tylko ci ludzie, którzy faktycznie będą w stanie dotrzeć do tej siedziby.

W sposób rzetelny i jasny powinieneś wypisać cały zakres obowiązków, jakie będzie miała do wykonania osoba, która zostanie zatrudniona na to konkretne stanowisko.

Musisz też przedstawić swoje wymagania, jakie wiążesz z osobą, której powierzysz sprawowanie tego zadania. Warto także uwzględnić w ofercie podział na wymagania, które są absolutnie bezwzględne na tym stanowisku i podwładny musi je spełniać, aby mieć szansę na pozytywne przejście rekrutacji, a które z nich będą mile widziane i mogą po prostu zwiększać jego szanse.

Ważne jest także to, abyś w takim ogłoszeniu napisał, jakie jest szacunkowe wynagrodzenie, albo żebyś chociaż podał przedział płac, jakie mają miejsce na danym stanowisku. Jeśli pracownik będzie mógł liczyć na jakieś dodatkowe bonusy, w formie karnetów czy wyjazdów, to także warto o tym wspomnieć już w ofercie. Pamiętaj jednak, że to co podasz w ofercie, faktycznie musi być przez Ciebie spełniane, dlatego nie wolno Ci pisać o bonusach, których tak naprawdę w Twojej firmie nie ma.

Koniecznie musisz zaznaczyć, do jakiego dnia czekasz na zgłoszenia od potencjalnych kandydatów.

Pozytywnie na jakość i wygląd oferty wpłynie także, umieszczenie wszystkich najważniejszych informacji odnośnie firmy, jak również osoby przeprowadzającej rekrutację. Podaj więc dokładny adres, telefon do osoby zajmującej się rekrutacją, jak również e-maila, na którego kandydaci będą mogli wysyłać swoje zgłoszenia.

Potrzeba wiele pracy, aby zbudować zaufanie wśród pracowników. Nie można go nabyć za podwyżki, ani poprzez ekskluzywne świadczenia socjalne, które mają przygotowane niektórzy pracodawcy. Nie tworzy się go także w przeciągu jednego dnia. Trzeba wiedzieć, że to proces długi i wymagający. Czy jest sens go podejmować? Tak. Zaufanie pracowników przekłada się na zaufanie klientów i kontrahentów, zwiększa się atrakcyjność firmy na rynku pracy, a także łatwiej jest zatrzymać tych najlepszych. Warto znać kilka zasad pozwalających na budowanie zaufania wśród pracowników.

Otwarta komunikacja.

Ważne, aby robić systematyczne spotkania z podwładnymi, na których szefostwo będzie mówić o ważnych informacjach i sprawach, które będą miały znaczenie dla działania całej firmy. Istotne przy tym jest to, aby nie mijać się z prawdą, nie oszukiwać, trzeba wszystko przedstawiać w sposób jasny i zrozumiały. Należy też umiejętnie słuchać podwładnych i natychmiast wyjaśniać sporne kwestie.

Szefostwo powinno także znać czynniki, które wpływają motywująco i demotywująco na pracowników. To pozwoli zaspokajać potrzeby pracowników, budować zaufanie i wzmacniać zaangażowanie w wykonywaną pracę.

Spełnianie obietnic.

Jeżeli coś pracownikom obiecujemy, to należy tego dotrzymywać, bo w innym przypadku stracą do nas zaufanie. Oczywiście głównie będzie to leżało po stronie zarządu. Spełnianie obietnic będzie powodowało, że pracownicy będą automatycznie uczyli się zaufania do kierownictwa.

Traktowanie pracowników

Musisz podwładnych traktować w jednakowy sposób. Nie można nikogo faworyzować. Muszą mieć takie same warunki wynagrodzenia i możliwość awansu. Ważne jest też utrzymywanie wartości podwładnych, kształtowanie się kierownictwa, jak również szanowanie poszczególnych pracowników.

Jaka jest rola lidera?

Lider jest bardzo ważną osobą w procesie budowania zaufania. Jeśli pracownicy będą mu ufali, to chętniej będą podejmowali działania mające doprowadzić ich do wyznaczonego celu. Tak samo liderzy powinni ufać pracownikom, a także doceniać ich trud włożony w pracę. Lider więc nie może traktować członków swojej grupy z góry i wywyższać się nad nimi. Do tego powinien zawsze najpierw uwzględniać ich interesy, a ich dobro powinno być dla niego priorytetem.

Związki międzyludzkie

Kierownictwo musi mieć kontakt z pracownikami, nie może się przed nimi zamykać. Ważne, aby managerowie dzielili się ambicjami i marzeniami z podwładnymi. Nie mogą też ukrywać przed nimi ludzkich stron i swoich słabości, bo wówczas pracownicy nie będą mieli poczucia, że manager to członek zespołu.

O pracownika trzeba dbać

Warto się dowiedzieć o pracownikach coś więcej, niż tylko o samej pracy i zdolnościach. Można dowiadywać się o zainteresowania, urodziny, rocznice i drobne sukcesy, które w firmie powinny być świętowane. Wówczas pracownik poczuje, że jest ważny dla firmy, że kierownictwo się nim interesuje, że nie jest traktowany jak niewolnik, który ma wykonywać swoją pracę, ale jak członek zespołu, który wkłada swoją część w prawidłowy rozwój firmy.

Czasami jest tak, że chcemy kogoś namówić na zrobienie czegoś, na wprowadzenie w życie naszego planu, chcemy komuś pokazać, że mamy rację, jeśli chodzi o dany temat. Niestety niejednokrotnie taka próba przekonania kogoś do swojego sposobu myślenia, kończy się kłótnią, która nie prowadzi do niczego dobrego, ponieważ każda ze stron sporu upiera się przy swoich założeniach i żadna nie chce odpuścić.

Taka sytuacja ma miejsce zazwyczaj z dwóch powodów. Jeden, to święte przekonanie, że to ja mam rację, a ta druga strona się myli. Drugi powód jest związany z tym, że chcemy zachować twarz i swoją dumę, więc nie chcemy zmienić swojego zdania. Warto jednak wiedzieć, że stosując odpowiednie techniki działania, możesz wpłynąć na sposób myślenia innej osoby, a nawet na to, jakie opinie ona wyraża.

Jeżeli chcesz wygrać kłótnię, to przede wszystkim musisz zrobić wszystko, aby jej uniknąć.

Ważne jest to, abyś pokazał, że szanujesz zdanie rozmówcy. Najgorsze co możesz zrobić w takim przypadku, to użyć stwierdzenia typu : „mylisz się”, „jesteś w błędzie”, „nie masz racji”. Jedyne co osiągniesz, to pokazanie w trochę taki ukryty sposób, że to co mówi Twój rozmówca, dla Ciebie jest po prostu głupie.

Każdy może popełnić błąd, nawet Ty! Jeżeli się mylisz, to należy się do tego przyznać szybko i zdecydowanie. Odwlekanie tego w czasie nie da żadnych pozytywnych efektów.

Dopilnuj, aby zaczynanie przez Ciebie rozmowy, odbywało się w przyjazny i miły sposób. Tylko wtedy będzie szansa na to, że nasz rozmówca zechce nas wysłuchać i że nie będzie się zamykał na to, co mamy mu do powiedzenia.

Używaj takich argumentów i mów w taki sposób, aby doprowadzić do sytuacji, w której Twój rozmówca, szybko odpowie „tak”, na to, co od Ciebie usłyszy.

Doprowadzić musisz także do takiej sytuacji, w której osoba, którą chcesz przekonać do swoich racji, będzie mówiła za Ciebie. Ty mów jak najmniej, to ona ma być tak poruszona tym co od Ciebie usłyszała, że sama zacznie mówić dokładnie to samo, tylko swoimi słowami.

Musisz także zrobić wszystko, aby tak poprowadzić rozmowę, że w pewnym momencie Twój rozmówca dojdzie do wniosku, że cały pomysł, wyszedł nie od Ciebie, ale tak naprawdę od niego.

Warto także próbować postawić się w pozycji Twojego rozmówcy. Tak abyś spojrzał na dany problem jego oczami, bo wówczas będzie Ci łatwiej zrozumieć jego postawę.

Staraj się być zawsze pozytywnie nastawiony do czyichś pomysłów i opinii, bo wówczas taka osoba chętniej wysłucha też Ciebie.

Podczas takiego przekonywania, warto się także odwołać do szlachetnych pobudek, aby przekonać rozmówcę, że tylko naprawdę wartościowi ludzie, niepotrafiący przejść obojętnie obok czyjejś krzywdy, są w stanie podjąć takie działania.

Mówiąc o swoich pomysłach wyolbrzymiaj je, mów o nich energicznie, żywiołowo, nadawaj im niesamowitą siłę.

Czasami też warto rzucić wyzwanie, aby taka osoba podjęła się chociaż próby przyjęcia Twojego stylu myślenia i spróbowała zrobić to, o czym Ty mówisz.

W każdej firmie przychodzi czas, kiedy trzeba skompletować zespół, a także zadbać o pozytywne relacje, które będą panowały między jego członkami. Niestety przedsiębiorcy bardzo często nie przywiązują wagi do tego typu spraw, a przecież mają one spore znaczenie, dla prawidłowego działania firmy.

Jeżeli poznamy kilka kroków, odnośnie tego co zrobić, aby taki zespół był efektywny, to nie będziemy z tym mieli najmniejszego problemu.

Szefostwo jasno musi dać do zrozumienia, jakie są cele do osiągnięcia, ale także to, jakich efektów się oczekuje od zespołu, przy zainwestowaniu w niego odpowiednich środków, takich jak ludzie, czas oraz pieniądze.

Osoby należące do zespołu muszą rozumieć, po co został on utworzony, a także jaka jest jego funkcja, w osiągnięciu założeń firmy.

Trzeba tak dobrać członków, aby byli oddani pracy grupowej i celom firmy. Muszą rozumieć misję, która jest im powierzona i fakt, że przełoży się ona na dobro firmy i ich kariery.

Zespół musi być dobierany na podstawie zdolności, umiejętności, wiedzy, a także zapału do pracy, jego członków.

Zespół musi mieć swój charakter. Mieć własną wizję i strategie, które będą zgadzały się z wizją przedsiębiorstwa i zleconym zadaniem. Muszą wiedzieć, jaka ciąży na nich odpowiedzialność, a także jakie mają ograniczenia.

Jego członkowie muszą czuć, że mają zadanie do wykonania, ale trzeba im dać przestrzeń, na wykonywanie ich własnych pomysłów, tak aby ich nie ograniczać, jeśli nie jest to absolutnie potrzebne.

Trzeba stworzyć, zrozumiały dla każdego członka, sposób raportowania i mierzenia osiągnięć zespołu. Należy też w nim ustalić hierarchię, w której lider będzie odpowiedzialny za nadzór nad projektem i składanie raportów.

Systematycznie też trzeba robić spotkania z członkami zespołu, na których każdy będzie mógł się podzielić pomysłem, na usprawnienie jego pracy. Ważne jest też to, aby członkowie nawzajem przypominali sobie o obowiązku zakończenia powierzonego zadania, w z góry określonym terminie.

Członkowie zespołu, muszą wiedzieć, że sukces osiągną tylko wtedy, gdy będą ze sobą współpracować. Choć ich indywidualnie wykonywane zadania, przyczynią się do uzyskania wyznaczonego celu. Muszą też umieć rozwiązywać konflikty, pozytywnie się ze sobą komunikować, a także wspólnie podejmować decyzje, które będą najlepsze dla całej grupy.

Ważna będzie też otwarta komunikacja i prawidłowa wymiana informacji. Trzeba odpowiednio nagradzać dobre wyniki, ale też od razu rozwiązywać konflikty, które się pojawiają. Członkowie takiej grupy muszą się wspierać, a także posiadać umiejętność przekazywania krytyki, która będzie konstruktywna.

Na ile to możliwe bez uszczerbku dla zleconego projektu, członkowie grupy, powinni być namawiani do kreatywnego myślenia i wprowadzania innowacyjnych rozwiązań, które przyczynią się pozytywnie projektowi.

Ważne jest też to, aby zespół wiedział, że może liczyć na ciągłe wsparcie i zasoby niezbędne do wykonania pracy. Trzeba go też nagradzać za sukcesy, które już udało mu się osiągnąć. Dzięki temu, członkowie lepiej będą pracowali, a także będą odczuwać dumę z tego, że należą do tak wspaniałego zespołu.

Szczere porozumiewanie się, to podstawa każdego sukcesu. W pracy będziemy musieli wymieniać tysiące maili, telefonów, będzie trzeba rozmawiać przez skype’a, urządzać narady i dyskusje. Jeśli nasi współpracownicy są towarzyskimi i otwartymi osobami, to nie będzie problemów.

Gorzej, jeśli najbliższy współpracownik jest osobą milczącą, zamkniętą w sobie, niechętnie włączającą się w dyskusje. Warto popatrzeć na podstawy komunikacji, tak abyśmy wiedzieli, jak pozyskać zaufanie nieśmiałego pracownika, tak aby otworzyć go na usuwanie firmowych problemów.

Przede wszystkim, warto tutaj zacząć od „small talk”, a więc od niezobowiązującej rozmowy towarzyskiej. Trzeba sprawić, aby taka nieśmiała osoba poczuła się komfortowo w naszym towarzystwie. Dlatego nie można zadawać zbyt wielu pytań, trzeba pomijać tematy kontrowersyjne, oraz takie nazbyt osobiste.

Warto opowiedzieć trochę o sobie, o swojej roli w firmie i o tym, jaka jest nasza historia zatrudnienia. Być może, takie działanie ośmieli współpracownika i spowoduje, że chętniej będzie się on angażował w rozmowę. Jeżeli zauważysz, że pracownik jest skrępowany i nie wykazuje chęci do nawiązania rozmowy, to koniecznie się od niego odsuń, wycofaj się na trochę, a także odczekaj, aż zdarzy się bardziej sprzyjający moment na rozmowę. Pilnuj także, aby przekazywać informacje stopniowo, tak aby nie zarzucić kolegi niepotrzebnymi detalami.

Powinieneś także pomyśleć o tym, aby zaprosić kolegę na służbowy obiad, lunch albo kawę. Rozmowa zza sąsiedniego biurka, może się okazać trudniejsza niż się wydaje. Podczas takiego służbowego spotkania na neutralnym gruncie, spytaj kolegę, co możesz zrobić, aby poczuł się lepiej w zespole. Pamiętaj, aby być taktownym i szanować jego terytorium.

Koniecznie przedstaw nieśmiałego współpracownika, pozostałym członkom zespołu, a także staraj się go włączyć do waszych rozmów. Ważne będzie tutaj także nawiązywanie kontaktu wzrokowego. Zadawaj pytania, które sprawią, że napięta atmosfera się rozluźni. Staraj się nie zwracać uwagi, na jego drżący głos, spocone ręce, albo rumieńce. Część ludzi nawet na niegroźne sytuacje może reagować nadmiernym strachem, albo mogą obawiać się krytyki.

Jeżeli zauważysz, że sytuacja staje się zbyt stresująca, pozwól nieśmiałemu koledze się oddalić. Jeśli rzucisz go na głęboką wodę, bez możliwości podania koła ratunkowego, to może się okazać, że się to nie sprawdzi w pracy zawodowej.

Trzeba się w takich sprawach uzbroić w cierpliwość. Dlatego też pozwalaj koledze, aby przysłuchiwał się waszym rozmowom, bo w końcu milczenie nie jest niczym złym. Musisz pamiętać, że każdy porozumiewa się w inny sposób.

Ty jakiś temat przekazujesz w kilku zdaniach, ktoś do przekazania tego samego, może potrzebować tylko jednego zdania. Czasami liczy się konkretne działanie, a nie długie rozmyślanie i filozoficzne dyskusje.

Warto też doceniać pracownika. Chwal go często, nakłaniaj do kolejnych interakcji, jeśli widzisz, że zaczyna dobrze się czuć w rozmowie.

Poszukaj czegoś, co będzie bliskie dla was obydwóch. Być może, czytujecie podobne książki, lubicie kuchnię włoską, albo w młodości jeździliście w te same miejsca. Dzięki wspólnym tematom, łatwiej będzie rozluźnić atmosferę.