Podczas weekendowego odpoczynku, Polacy najczęściej narzekają na swojego szefa. Bardzo rzadko zdarza się, aby ktoś mówił, że jego szef jest mądrym i odpowiedzialnym kierownikiem, który w sposób kompetentny wykonuje swoje obowiązki.
Wręcz przeciwnie, często możemy usłyszeć słowa typu: „Mój szef jest nienormalny”, „On nic nie potrafi”, „ Nie zna się na tym, a wszystkich krytykuje”, „Traktuje nas jak swoich niewolników”. Jak w takim razie stać się takim szefem, którego pracownicy szanują i chwalą?
Najważniejsze jest to, abyś szanował wszystkich pracowników. Nie ma znaczenia, czy będzie to twój zastępca, czy może sprzątaczka, która przychodzi tylko na kilka godzin, na nikogo nie wolno patrzeć ci z wyższością. Wbrew pozorom tego typu spojrzenia są szybko wychwytywane, a co się z tym wiąże, to zaważy na tym, jak będziesz postrzegany przez podwładnych. Musisz pamiętać, że jeszcze wiele rzeczy może się wydarzyć w twoim życiu, a więc może też być tak, że będziesz potrzebował pomocy któregoś ze współpracowników.
Warto być fair wobec swoich podwładnych. Jeżeli tak będzie, to starczy, że zbudujesz odpowiednią komunikację między sobą a nimi, wówczas pozostałe rzeczy pójdą już gładko. Trzeba też mówić pracownikom wprost o tym, co się myśli.
Jeśli będziesz owijać w bawełnę, nie będzie to dobrze widziane, a więc nie przyniesie oczekiwanych skutków. Pilnuj, aby relacja szef-pracownik nie była zbyt bliska, ale powinna się charakteryzować całkowitym zaufaniem. Musisz być lokalny wobec pracowników, do tego powinni oni czuć się bezpiecznie pod twoją opieką, muszą wiedzieć, że w razie potrzeby, zawsze się za nimi wstawisz.
Powinieneś znać się na swojej pracy i tej wykonywanej przez podwładnych. Jeżeli tak nie jest, nie powinieneś krytykować pracowników, tylko pozostawić im swobodę działania w danym temacie, a sam powinieneś nadrobić zaległości. Jeśli czegoś nie wiesz, to daną sprawę zostaw kompetentnej osobie.
Ważne, abyś był wzorem dla pracowników. Bądź punktualny, dobrze zorganizuj swoją pracę, bądź sprawiedliwy wobec nich. Nie wymagaj od nich czegoś, czego sam nie umiałbyś spełnić. Jeżeli będziesz wyzywał podwładnego za to, że spóźnił się parę minut, a ty sam przychodzisz do pracy kiedy chcesz, to możesz być pewny, że szybko zostaniesz przez niego znienawidzony.
Staraj się nie być służbistą, bo takich osób nikt nie lubi. Pamiętaj nie tylko o swoim człowieczeństwie, ale także o człowieczeństwie swoich podwładnych. Oczywiście nie możesz dać się wykorzystywać, musisz stawiać granice, jednak jeśli pracownik mówi, że właśnie rodzi mu się dziecko, to nie rób problemów, że nie ma już urlopu na żądanie. Powiedz, aby pozdrowił żonę i jak najszybciej odeślij go do domu.
Podpowiedzi
Ludzie na wysokich, kierowniczych stanowiskach często to lekceważą, ale zadowolony pracownik, który będzie lojalny, to prawdziwy skarb. Dlatego właśnie warto zabiegać, aby takich pracowników mieć pod sobą, bo wówczas praca będzie szła sprawniej i łatwiej będzie osiągnąć wytyczone cele.