Marketing do oddziaływanie na zmysły. Specjaliści od reklamy wykorzystają obrazy i dźwięki do wpływania na decyzje zakupowe klientów. Niestety większość mediów, jak telewizja, Internet lub prasa, nie daje możliwości oddziaływania na zmysł powonienia. Tymczasem od wielu lat wiadomo, że oddziaływanie na klientów poprzez zapachy przynosi doskonałe efekty.
Nowe technologie
Rozwój technologii nebulizacji, umożliwiająca przekształcanie olejków eterycznych w suchy aerozol, spowodował że wykorzystywanie marketingu zapachowego stało się powszechnie dostępne i przede wszystkim komercyjnie opłacalne. Właściciele sklepów i punktów usługowych mogą rozprowadzać zapachy przez specjalne wentylatory lub zintegrować urządzenia rozpalające z systemem klimatyzacji.
Przynosi to doskonałe efekty. Doświadczenia tynkowe pokazują, że aromamarketing powoduje, że klienci spędzają w sklepach więcej czasu. A to w połączeniu z ich lepszym samopoczuciem powoduje, że bardzo często wydają więcej pieniędzy. Znane są przykłady firm, które dzięki zastosowaniu rozwiązań marketingowych wykorzystujących zapachy, zwiększyły sprzedaż kilkukrotnie. Takie liczby robią wrażenie.
Nie tylko sprzedaż detaliczna
Marketing zapachowy jest wykorzystywany w wielu branżach. Choć pierwsze myśli kierują się w stronę sklepów, to z pozytywnego wpływu zapachów korzysta również branża hotelarska i gastronomiczna. Aromarketing jest powszechnie wykorzystywany podczas targów i konferencji sprzedażowych.
Ale to nie jedyne możliwe zastosowania. Można wyobrazić sobie wykorzystanie marketingu zapachowego w procesach rekrutacyjnych. Ładny zapach w biurze może być na przykład jednym z czynników zwiększających prawdopodobieństwo pozyskania najlepszych kandydatów. Zapachy mogą również wspierać procesy negocjacyjne, zwiększając szanse wygrania intratnych kontraktów. Możliwych zastosowań jest zatem bardzo dużo.
Sam zapach nie wystarczy
Mylne jest jednak przekonanie, że aromamarketing to gwarancja sukcesu. Marketing zapachowy jest tylko dodatkiem, który wzmacnia doświadczenia klienta. Zapach powoduje, że pozytywne przeżycia trwalej zapadają w pamięć. Lecz jeżeli odczucia klienta będą negatywne, wtedy nie pomoże nawet najlepiej dobrany aromat. Co więcej, w pamięci klientów, zostanie on powiązany z usługami nienajlepszej jakości. W efekcie aromamarketing przyniesie skutek odwrotny od zamierzonego.
Duże ryzyko błędu
W aromamarketingu nie chodzi o jakiś zapach. Kluczowe jest dobranie odpowiedniego zapachu. A nie jest to zadanie łatwe. Wpływ, jaki na zachowanie klientów będzie miał wybrany aromat, zależy od bardzo wielu czynników. Doskonałym przykładem jest sezonowość. Inne zapachy powinny być wykorzystywane przed Świętami Bożego Narodzenia, a inne przed Świętami Wielkanocnymi. Pomyłka może oznaczać ogromne straty wizerunkowe i finansowe. Dlatego warto korzystać z usług profesjonalistów specjalizujących się w marketingu zapachowym. Dzięki nim w biznesie długo utrzymywać się będzie zapach sukcesu.